środa, 2 lipca 2014

pierwsze razy

trochę w innym temacie, ale to jednak pierwszy raz...
moja pierwsza w życiu wizyta na wyścigach konnych.
były to wyścigi kłusaków, w wersji z sulkami (to te śmiszne wózeczki) i z jeźdźcami na grzbiecie.
jeśli ktoś lubi konie, polecam ... te piękne zwierzęta zawsze prezentują się wyśmienicie i z klasą.