to ostatnie prace z minionego weekendu,
dopiero dziś udało się cyknąć im fotkę.
listki z pomarańczowym środkiem już tu
występowały, ale dopiero teraz
doczekały się złożenia w wisior.
drugi zestaw ma swoją premierę ;)
to klipsy i naszyjnik.
wszystko wykonane z gliny.
chyba troszkę przewrotny tytuł ;)))
nie mogłam się oprzeć i kupiłam piękne ceramiczne jaja ;)
mam nadzieję że w przyszłym roku wezmę się szybciej w karby przygotowań świątecznych i będą to jajca zrobione własnoręcznie
a na razie jajca dostały piękne 'poverpolowe' koszyczki
a że jak się już raz włoży rączki do paverpola - to nie można przestać - koszyczków jak widać powstała cała gromada