środa, 29 lutego 2012

the end



mam nadzieję że to ostatni tej zimy ;)

najwyższa pora na bardziej zwiewne szaleństwa czesankowe...

poniedziałek, 27 lutego 2012

chwalipięta - traci dziewictwo





to będą moje pierwsze oficjalne warsztaty
hii, hii czuję się jak przed pierwszą randką ;)))))

organizowane w ramach "Wiosny Kobiet" przez CK Muza


sobota, 25 lutego 2012

młodsza siostra

odgrażałam się i nareszcie skończyłam
młodsza siostra ma 370cm wzrostu i 75cm w biodrach i zajęła mi +-22h  ;)

pverpol-odsłona druga



a raczej misa druga ;)
serweta zrobiona z beznadziejnej beżowej włóczki utwardzona barwionym paverpolem
wymiar zewnętrznego ronda 34cm

oliwkowe niebieskości



dalszy ciąg mojej fascynacji połączeniem zieleni, dzięki temu że są lekko transparentne w zależności od oświetlenia są bardziej kryształowe albo bardziej 'głębinowe'

sobota, 11 lutego 2012

zakręciłam


korciło mnie korciło aż w końcu zakupiłam wrzeciono ;)


asia-appolinar radziła "zacznij od taśmy, będzie lżej"
asia-frasia radziła " nie poddawaj się"
teraz kochane asie - proszę o konstruktywną krytykę

zaczęłam od kolorowej (czesanka 21mikronów) potem bordowa (toporne 26 mikronów)

wtorek, 7 lutego 2012

zima szara na farfalach....




hmm... przy następnej parze miałam dojść ze schematem do ładu ;)))

no a wyszło jak w temacie ;)))

dodam tylko że robione identycznie jak wcześniejsze kolczyki, jedynie zamiast perełek są farfale

niedziela, 5 lutego 2012

ach ta wena....

a wszystko przez Poohatkę ... zrobiła takie urocze wiosenne kolczyki, że mi też ci zachciało ... i tak kombinując
i skacząc po kolorach wyszło ...                                                        cóż, ja chyba jeszcze nie wychodzę z zimy 
 
początek był jak do wachlarza, a potem jakoś poszło, a że nie lubię kombinować na papierze tylko od razu do dzieła, jak się przyjrzycie widać że kolczyki nie są identyczne  ;))))  może przy następnej parze jakoś dojdę do ładu ze schematem ;)

środa, 1 lutego 2012

gliniane listki



kolejne gliniane ciasteczka ;)

nie wiem jeszcze jak, ale mam mocne postanowienie by zrobić z tego klipsy
i kolio-wisior...

nowe guziczki



jakoś nie mogę się dogadać z czerwonym szkliwem ;((( zawsze coś wyjdzie nie tak...


ale nic to, mnie się podobają, może otrzyma je mój ulubiony sweterek ;)